Wisła lepsza od Kasztelana w Pucharze
![Wisła lepsza od Kasztelana w Pucharze](https://static.futbolowo.pl/assets/870/a/6/cad10101c60917bd3d3399dc3981c2a09da513.jpg)
Kasztelan pierwszy zaatakował i mógł zdobyć gola już w 2. minucie, kiedy to ładnym strzałem popisał się Damian Mórawski. Niestety, minimalnie spudłował. Pierwsze minuty mogły się podobać, gra była szybka i składna. W 10. minucie nieprzepisowo zatrzymywany w polu karnym był zawodnik Wisły. Sędzia Tomasz Marciniak podyktował rzut karny, którego skutecznym egzekutorem był Kamil Nowicki. Kasztelan mimo straty bramki grał coraz lepiej. Gola zdobyć próbował znów Mórawski, strzałem zza pola karnego. Tym razem bramkarz gości Jakub Lemanowicz z dużym trudem piłkę złapał. W 16. minucie świetną akcję przeprowadzili „piwosze”. Maciej Lemanowicz rzucił piłkę w pole karne. Przyjął ją na piersi Łukasz Paczkowski i kapitalnie uderzył nie do obrony w okienko długiego rogu bramki Wisły. Po zdobyciu gola Kasztelan jeszcze bardziej miał ochotę na kolejne bramki. W tym czasie to sierpczanie prowadzili grę. Niestety w 34. minucie błąd popełnia obrońca gospodarzy. Źle zagrywa piłkę do tyłu. Futbolówkę przejmuje napastnik płocczan Patryk Szczepański i w sytuacji sam na sam nie daje szans Mateuszowi Ambrochowiczowi. Kasztelan chciał szybko odpowiedzieć. Dobry strzał z dystansu oddał Patryk Zieliński, goalkeeper przyjezdnych nie dał się zaskoczyć. Pod koniec połowy przewagę osiągnęła Wisła. Najpierw piękny strzał z dystansu oddał na bramkę sierpczan Seweryn Truskolaski. Piłkę z największym trudem na róg sparował bramkarz Kasztelana. Po chwili centra z rzutu rożnego. Do piłki wrzuconej przed bramkę wyskakuje Mateusz Kaczyński i strzałem głową zdobywa trzeciego gola.
Po zmianie stron trener Marcin Lig wprowadza nowych dwóch zawodników, a po kilku chwilach trzeciego. Na niewiele się to zdało i z każdą mijającą minutą to goście z Płocka zyskiwali przewagę. W 55. minucie świetną okazję na gola marnuje Dawid Kiepliński, który przegrał pojedynek sam na sam z Mateuszem Ambrochowiczem. Kasztelan próbował zdobyć kontaktową bramkę głównie uderzeniami z dystansu. Ani Emil Pniewski, ani Maciej Lemanowicz nie zaskoczyli bramkarza gości. To były ostatnie groźne akcje „piwoszy”. Wisła w odpowiedzi przeprowadziła świetną akcję zakończoną pięknym uderzeniem Bartłomieja Błachnio. Tym razem poprzeczka uratowała sierpczan. W 76. minucie na posterunku po strzale Szczepańskiego był Ambrochowicz, jednak w końcówce Wisła udokumentowała przewagę.
W 82. minucie błąd popełnia sędzia boczny. Nie dostrzega wyraźnego spalonego i na pozycję sam na sam z bramkarzem wychodzi Kamil Nowicki. Podcina piłkę, Mateusz piłkę odbija jednak trafia ona znów pod nogę Nowickiego, który tym razem się nie myli i zdobywa czwartego gola dla Wisły. Po chwili szybka kontra gości i kolejna sytuacja sam na sam. Skuteczniejszy od naszego bramkarza jest Emil Szostak i ustala wynik meczu na 1:5 dla gości. Wisła była dziś po prostu lepsza od Kasztelana i trzeba to przyjąć.
Kasztelan Sierpc -Wisła II Płock 1:5 (1:3) Ł.Paczkowski (16) – K.Nowicki (10 rzk)(82), P.Szczepański (34), M.Kaczyński (44), E.Szostak (84)
Sędzia: T.Marciniak
KASZTELAN
M.Ambrochowicz – M.Szulc, M.Siennicki, A.Ambrochowicz, P.Pawłowski, B.Śmigrodzki (46 A.Jastrzębski), M.Lemanowicz, P.Zieliński (46 M.Telesiewicz), D.Majewski, Ł.Paczkowski (70 M.Sprycha), D.Mórawski (52 E.Pniewski)
WISŁA
J.Lemanowicz – M.Mielczarski, B.Błachnio, A.Majchrzak, B.Wiśniewski, K.Nowicki, S.Truskolaski, M.Tomaszewski (56 B.Łagodziński), P.Szczepański (78E.Szostak), D.Kiepliński, M.Kaczyński
Komentarze