Tylko remis

W dzisiejszej potyczce gdzie spotkały się Stegny Wyszogród z Kasztelanem Sierpc faworytem z pewnością była nasza drużyna choć jak się okazało nawet mając dużą przewagę meczu można nie wygrać.

Kasztelan rozegrał bardzo dobrą pierwszą połowę wyjazdowego meczu w której miał przytłaczającą przewagę. Bramkę otwierającą wynik mógł zdobyć Damian Majewski jednak pomylił się i piłka po jego strzale minęła bramkę Wyszogrodu. Na szczęście co nie udało się Damianowi padło łupem Łukasza Paczkowskiego. Pod koniec pierwszej połowy z rzutu wolnego podawał Maciej Lemanowicz, Łukasz Paczkowski przyjął piłkę w polu karnym ze zwodem i uderzył pod poprzeczkę nie do obrony. Do przerwy prowadziliśmy całkowicie zasłużenie 0:1.  Po zmianie stron początkowo nadal realizowaliśmy założenia taktyczne. W 54. minucie kolejną dobrą akcję przeprowadzają "piwosze". Świetna kontra Damian Kotkiewicz prostopadle podaje do Emila Cendlewskiego, który strzałem w długi róg zdobywa drugiego gola dla Kasztelana. Niestety zamiast grać spokojnie i udowadniać swoją przewagę w 67. minucie tracimy gola, autorstwa Michała Szymańskiego. Robi się coraz bardziej nerwowo i w 79. minucie szarżującego zawodnika Wyszogrodu fauluje obrońca Sierpca i sędzia Rafał Szczytniewski dyktuje rzut karny. Pewnym egzekutorem jest Dawid Pietrzak i mamy remis. Do końca meczu olbrzymią przewagę mają goście jednak żaden z naszych piłkarzy nie potrafi zdobyć zwycięskiego gola i spotkanie w Wyszogrodzie kończy się wynikiem 2:2, choć bez wątpienia byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą.

Stegny Wyszogród - Kasztelan Sierpc 2:2 (0:1) M.Szymański (67), D.Pietrzak (79k) - L.Paczkowski (43), E.Cendlewski (54)

Kasztelan: M.Ambrochowicz - A.Ambrochowicz, M.Szulc, M.Siennicki, B.Śmigrodzki, E.Cendlewski (67 P.Wojciechowski), M.Lemanowicz, M.Telesiewicz (85 D.Rosiak), D.Majewski, Ł.Paczkowski, D.Kotkiewicz (75 E.Pniewski)