Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna - Żbik Nasielsk

Seniorzy naszego klubu dołączyli do młodszych piłkarzy i również pozostawili w pokonanym polu swojego przeciwnika. Przez większość meczu przewagę mieli gospodarze, a udokumentowali ją bramką na 1:0 w wykonaniu Azata Galstyana w 10 minucie. Po strzale Azata piłka przelobowała bramkarza po rykoszecie od jednego z obrońców. Bardzo dobrze zachował się w tej sytuacji Bartłomiej Chmielewski, który dokładnie dograł do Galstyana, mimo że był faulowany. W pierwszej połowie goście byli bliscy strzelenia bramki, ale nie udało się to głównie z powodu złego przyjęcia piłki. W drugiej połowie gra była bardziej wyrównana. W 48 minucie Galstyan minimalnie chybił strzelając głową. W 58 natomiast dopiero poprzeczka powstrzymała Żbik przed utratą kolejnej bramki. Wieczfnianka podwyższyła na 2:0 w 65 minucie. Daniel Kołakowski powalczył do końca o piłkę w okolicach lewego narożnika boiska. Wygrał przebitkę, a następnie doskonale dośrodkował w pole karne, gdzie czekał już Piotr Kacperowski. Strzał głową rezerwowego Wieczfnianki i za chwilę piłka grzęźnie w siatce. Goście w końcówce (88 minuta) strzelają kontaktową bramkę po błędzie naszej obrony - zawodnik Żbika strzela nie do obrony w okienko. Sędzia dolicza 3 minuty, a wynik nie ulega już zmianie.