Powrót na fotel lidera

Spójnia od pierwszych minut spotkania nastawiła się na grę skrajnie defensywną, wiedząc, iż idąc na wymianę „ciosów” z wiceliderem z Sierpca szans większych nie mają. Zawodnicy Kasztelana próbowali grać skrzydłami rozciągając maksymalnie obronę gospodarzy. Niestety boisko w Małej Wsi jest wąskie i te ataki były mocno utrudnione. Pierwszą okazję do trafienia do siatki zaprzepaścił Łukasz Paczkowski, który w 19. minucie przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Spójni. Kilka minut później swoją szansę miał Damian Majewski. Precyzyjne uderzył, ale gospodarzy wyręczył słupek. Dwukrotnie próbował swoich sił Damian Kotkiewicz, również bez efektu bramkowego. Wreszcie w 33. minucie Maciej Lemanowicz uruchomił na skrzydle Arka Jastrzębskiego. Ten minął rywala, ograł drugiego zawodnika Spójni i wyłożył piłkę przed bramkę. Znajdujący się tam Damian Majewski musiał tylko umieścić ją w pustej bramce, co uczynił. W tej części gry gospodarze zagrozili Kasztelanowi tylko raz strzałem z dystansu. Mateusz Ambrochowicz nie dał się zaskoczyć. Po zmianie stron drużyna z Sierpca kontrolowała wydarzenia, jednak brakowało klarownych sytuacji. Spójnia czekała na swoją szansę i doczekała się. W 75. minucie błąd popełnia obrona naszej drużyny. Zawodnik gospodarzy Patryk Brząkalski przejął piłkę i popędził na bramkę Sierpca. Po chwili strzałem z lewej strony pola karnego pokonuje Ambrochowicza. Od momentu straty gola, Kasztelan rzuca się do frontalnego ataku. Kapitalne okazje seriami marnują gracze naszej ekipy. Dwukrotnie Daniel Oliwkowski, Arkadiusz Jastrzębski czy Emil Pniewski nie mogą wstrzelić się w bramkę rywali. Najbliższy tej sztuki był Pniewski, który w końcówce meczu trafił w poprzeczkę. Niestety, ta nieskuteczność odbiła się na wyniku i mimo przytłaczającej przewagi nie udało się wygrać. Wielka szkoda, że nie udało się zdobyć 3 punktów i odskoczyć Delcie, która przegrała swój mecz. Remis co prawda dał nam awans na fotel lidera, jednak zwycięstwo pozwoliłoby oderwać się od najgroźniejszego przeciwnika na 3 punkty. W sobotę wreszcie zobaczymy Kasztelana na własnym boisku, na wiosnę, po trzech wyjazdowych meczach. Z pewnością zawodnicy będą chcieli efektownie pokazać się swoim kibicom, a okazja ku temu będzie dobra, gdyż gramy z ostatnią w tabeli Błyskawicą Lucień, także czekamy na dobry mecz, grad bramek i oczywiście zwycięstwo.

Spójnia Mała Wieś – Kasztelan Sierpc 1:1 (0:1) P.Brząkalski (75) - D.Majewski (33)

Sędzia: M.Kurowski

Kasztelan:

M.Ambrochowicz – M.Szulc (45 K.Sokołowski), M.Siennicki, B.Śmigrodzki, A.Ambrochowicz (55 K.Klimkiewicz), M.Lemanowicz, M.Telesiewicz, A.Jastrzębski, D.Majewski, Ł.Paczkowski (65 D.Oliwkowski), D.Kotkiewicz (70 E.Pniewski)