Liga tuż, tuż

Liga tuż, tuż

W ostatnim meczu kontrolnym Kasztelan nie dał najmniejszych szans Stoczniowcowi Płock i mając cały mecz przewagę zwyciężył 3:1.

Od początku Kasztelan miał przewagę i mógł to szybko udokumentować. W 10 minucie Damian Mórawski jednak jego strzał został zablokowany. Nasza drużyna nie spuszczała z tonu. Kilka minut później znów Damian sprawdził formę bramkarza Stoczniowca. Po chwili również Bartłomiej Śmigrodzki przegrał pojedynek z goalkeeperem gospodarzy. Gra płocczan wyglądała jeszcze w miarę przyzwoicie do czasu, kiedy mieli siły. Po zmianie stron z każdą minutą to sierpczanie zyskiwali dużą przewagę. Efektem tego były bramki. Najpierw składną akcję przeprowadzili Michał Siennicki i Marcin Sprycha. „Rozklepali” obronę Stoczniowca. Piłka w ostatniej fazie akcji trafiła do dobrze ustawionego Damiana Mórawskiego, który okazji nie zmarnował. Po kilku minutach znów ta dwójka wcześniej wspominanych zawodników daje się we znaki gospodarzom. Kapitalne wejście Siennickiego, który zbiegł z środka pola mijając trzech zawodników, dokładnie podał do Sprychy a ten mocnym strzałem pokonał bramkarza Stoczniowca. Kolejne minuty to kolejne zmiany w obu drużynach. Obaj szkoleniowcy wpuszczają na plac gry młodych zawodników. W ekipie Sierpca całkiem dobrze prezentuje się zaledwie 17 letni Adrian Werner pozyskany z Orkana Lelice. Ostatnie trafienie zaliczył ponownie Marcin Sprycha, który otrzymał dobre podanie z środka pola, wyprzedził obrońcę i w sytuacji sam na sam z bramkarzem zdobył gola. Po chwili co prawda Kasztelan traci bramkę za sprawą Mateusza Laskowskiego, jednak nie zmienia ona już ogólnego wrażenia, że to sierpczanie byli dziś o klasę lepszą drużyną. Na tydzień przed rozpoczęciem ligi, Kasztelan prezentuje się coraz lepiej. W meczu ze Stoczniowcem nie grał przymierzany na głównego rozgrywającego Emil Pniewski więc nie można do końca ocenić jak będzie wyglądał środek pomocy Kasztelana. Dobre zawody rozegrał drugi z pozyskanych zawodników Patryk Zieliński. (Sprawa jest jeszcze nie dograna, ale mamy nadzieje, że były gracz Orła Goleszyn zasili „piwoszy”) Grał pewnie w obronie i prezentował się solidnie. Nie można w dzisiejszej ocenie pominąć świetnej postawy Michała Siennickiego, który grając ostatniego obrońcę, włączał się w akcje ofensywne. Grał lekko i z pomysłem, takiego Michała chciałoby się oglądać przez całą rundę. Skuteczność wartą odnotowania pokazał Marcin Sprycha. Widać, że ten młody zawodnik coraz pewniej czuje się w drużynie co daje efekty w postaci dobrego występu i zdobytych goli. Oby tak dalej panowie.

Stoczniowiec – Kasztelan 1:3 (0:0) M.Laskowski (80) - D.Mórawski (68), M.Sprycha (73)(78)

Kasztelan:

M.Ambrochowicz – A.Ambrochowicz, M.Siennicki, M.Szulc, P.Zieliński, B.Śmigrodzki, D.Majewski, A.Jastrzębski, M.Lemanowicz, M.Telesiewicz, D.Mórawski

Grali również: J.Jabłoński, P.Pawłowski, M.Sprycha, A.Joniak, A.Werner, J.Kotecki

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości