Sparingów ciąg dalszy

Pierwszy mecz kontrolny na własnym obiekcie rozegrał Kasztelan, a przeciwnikiem sierpczan była ekipa Wkry Bieżuń. Od początku zawodów przewagę miała drużyna gospodarzy i to ona objęła prowadzenie. Na strzał z dystansu zdecydował się Maciej Lemanowicz. Uderzył mocno o bramkarz gości Adrian Kłosiński wypluł piłkę przed siebie. Do niej dobiegł Łukasz Paczkowski i zdobywa pierwszego gola w tym meczu. Wyrównanie na 1:1 padło w dość dziwnych okolicznościach. Rozgrywany był rzut wolny dla Wkry. Mur długo ustawiali sierpczanie a piłkarze z Bieżunia szybko rozegrali piłkę i testowany zawodnik na pustą bramkę pokonał Sebastiana Kosiorka dziś strzegącego bramki Sierpca. Kolejny gol padł również dla gości. Szybka kontra Bartek Narewski, przerzucił piłkę na prawą stronę a ta trafiła do Łukasza Betlejewskigo. Ten dobrze przymierzył i umieścił piłkę w siatce. Jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Damian Kotkiewicz, który pięknym lobem przerzucił bramkarza gości i zdobył gola. Ostatnia bramka w tym spotkaniu padła w 55. minucie. Kolejna zabójcza kontra Bieżunia. Łukasz Betlejewski podaje do Dariusza Petrykowskiego a ten zdobywa gola, jak się później okazało ostatniego w tym meczu. Mimo porażki to Kasztelan dziś prowadził grę i mógł spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść. Niestety brakowało spokojniejszego rozegrania piłki pod bramką rywala i skuteczności. Z pewnością na taki stan rzeczy miał wpływ brak kilku podstawowych zawodników w szeregach sierpczan. Niemniej sam mecz był ciekawym widowiskiem biorąc pod uwagę stan boiska w Sierpcu, które nie pozwala na „fajerwerki” piłkarskie.

Kasztelan – Wkra Bieżuń 2:3 (2:2) Ł.Paczkowski, D.Kotkiewicz – testowany, Ł.Betlejewski, D.Petrykowski

Kasztelan:

S.Kosiorek (J.Jabłoński) – M.Szulc, M.Siennicki, D.Majewski, A.Ambrochowicz, M.Lemanowicz, M.Telesiewicz, D.Kotkiewicz, A.Jastrzębski, Ł.Paczkowski, D.Oliwkowski

Grali również: E.Pniewski, J.Kotecki